Pożyczka a kredyt - różnice na różnych płaszczyznach

Chociaż w ostatnim czasie przywykło się mówić o pożyczce, jako synonimie kredytu, w praktyce te dwa pojęcia zawierają w sobie dwie odrębne kategorie świadczonych usług. Z tego też względu traktowanie ich w sposób synonimiczny jest błędne. Warto więc poświęcić chwilę i przyjrzeć się ich istotom.
Pożyczka a kredyt – regulacja prawna
Regulacja prawna jest podstawowym kryterium, które pozwala odróżnić pożyczkę od kredytu. O ile bowiem pożyczka to usługa świadczona na mocy Kodeksu Cywilnego, o tyle kredyt opiera się na Prawie Bankowym. Dwie odrębne gałęzie prawne od razu pokazują nam, że obie usługi mogą być świadczone na nieco różnych płaszczyznach. Przyjrzyjmy się więc im po kolei.
Pożyczka-podstawowe zasady
Jak zostało już powiedziane, pożyczki udzielane są na mocy Kodeksu Cywilnego. Ten fakt otwiera szerokie możliwości, jeśli chodzi o podmiot pożyczający. Może nim być bowiem zarówno instytucja, jak i osoba fizyczna. Pożyczek można udzielać jako firma, a równie dobrze jako osoba prywatna.
A co, jeśli chodzi o przedmiot pożyczki? Chociaż wydaje się nam często, że pożyczka może być wyłącznie finansowa, w rzeczywistości, równie dobrze pożyczać możemy przedmioty, czy produkty. I tak na przykład nie ma problemu, żebyśmy pożyczyli na przykład materiały opałowe. Ważne jednak jest, aby obie strony zgodnie stwierdziły, że dany przedmiot staje się przedmiotem pożyczki.
A jak wygląda kwestia umowy? Jeśli przyjrzymy się przepisom Kodeksu Cywilnego, to wyczytamy w nim, że wszelkie pożyczki dotyczące wartości poniżej tysiąca złotych mogą być udzielane na podstawie umowy ustnej. W przypadku przekroczenia wartości tysiąca złotych, mamy już obowiązek umowę spisać. Jej kształt i konkretne paragrafy mogą oczywiście różnić się między sobą. I tak na przykład na umowach podpisywanych przez rodzinę czy dobrych przyjaciół rzadko można znaleźć zapis, na jaki cel będą przeznaczone środki. Bardzo często też nie ma na nich informacji, czy pożyczkobiorca oczekuje spłaty wraz z odsetkami. Kodeks Cywilny nie narzuca nam udzielania pożyczek oprocentowanych. Jeśli jednak ktoś chce z ich udzielania uczynić źródło dochodu, też może sobie na to pozwolić.
Klasycznym przykładem pożyczki jest prośba pana Kowalskiego skierowana do jego przyjaciela, aby ten pożyczył mu pewną sumę pieniędzy, czy samochód na określony czas. Jeśli przyjaciel wyraża zgodę, wówczas pan Kowalski staje się pożyczkobiorcą. I wtedy też obowiązują go przepisy Kodeksu Cywilnego w tej kwestii.
A co z kredytem?
Ten zdecydowanie różni się od pożyczki i to pod wieloma względami. Jak zostało powiedziane na początku, kredyt to usługa regulowana przez Prawo Bankowe. Już ta informacja pozwala nam lepiej go scharakteryzować. Skoro to Prawo Bankowe go charakteryzuje, kredyt jest usługą zarezerwowaną dla instytucji bankowych. Nawet tak zwane parabanki nie mają prawa go udzielać. I mimo, że dość często w różnych reklamach można usłyszeć o szybkim kredycie pozabankowym, usługa taka może być jedynie pożyczką.
Przedmiot kredytu
W odróżnieniu od pożyczki, kredyt może być zaciągnięty wyłącznie na określoną sumę pieniędzy. Nigdy przedmiotem nie jest jakaś rzecz. Jeżeli więc chcemy kupić samochód, to nie jego otrzymujemy od banku, ale pieniądze, za które będziemy mogli go nabyć. Bank określoną kwotę przelewa na nasze konto i wtedy jest ona oddana naszej dyspozycji.
Umowa kredytu
Jeżeli chodzi o umowę, ta jest ściśle regulowana przez Prawo Bankowe. Oznacza to, że na każdej umowie muszą znaleźć się takie informacje, jak pożyczona kwota, warunki korzystania, tym warunki zwrotu, czy oprocentowanie, które stanowi podstawę do wyliczenia, ile ostatecznie kredytobiorca będzie musiał oddać. I dodać należy tutaj, że bez względu na to, ile chcemy pożyczyć, umowa zawsze musi być sporządzona w formie pisemnej.
Cel kredytu
Podczas, gdy przy udzielaniu pożyczki pożyczkodawca nie pyta nas o cel, o tyle kredyt zawsze udzielany jest jako umowa celowa. Co to oznacza dla kredytobiorcy w praktyce? Po pierwsze że musi on wyraźnie określić, na co pożyczane środki przeznaczy. Po drugie musi być świadomi tego, że bank zyskuje jednocześnie prawo do kontrolowania pożyczonych środków. Jak więc widać, kredyt to usługa obostrzona znacznie większą ilością przepisów. Ma to oczywiście też swoje dobre strony. O ile bowiem pożyczki najczęściej udzielane są na niewielką kwotę, kredyt może dotyczyć naprawdę potężnych środków.
Co wybrać?
Nie ma jednej konkretnej odpowiedzi na to pytanie. Wszystko tak naprawdę zależy od tego, jakiej kwoty potrzebujemy i na jak długo, a także, ile mamy potencjalnych osób czy podmiotów, które mogą nam takiego wsparcia udzielić.
Pożyczka a kredyt – już samo to sformułowanie sugeruje, że mówimy o różnych pojęciach. Jak różnych? Na to pytanie odpowiadają różnice w regulacjach prawnych, które je obejmują. Na pewno nie można traktować ich jako synonimy. Warto natomiast spojrzeć na nie, jak na dwie odrębne usługi, które tworząc niezwykle szeroką ofertę rynkową, wychodzą naprzeciw bardzo różnym często potrzebom osób.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here