Co zrobić, jeśli nie można podjąć pracy tradycyjnej, w siedzibie firmy? Co, jeśli ktoś nie czuje się na siłach, żeby otworzyć własną działalność? Żyć z czegoś trzeba, tylko – niestety – niektórzy mają taką sytuację życiową, że nie mogą podjąć zatrudnienia w tradycyjnej formie. Opiekują się starszym rodzicem albo dzieckiem, które potrze przez długi czas więcej uwagi opiekuna. Wtedy trudno zdecydować się na pracę tradycyjną. Wtedy dobrym rozwiązaniem staje się praca zdalna w domu. Co można w ten sposób wykonywać? Możliwości – wbrew pozorom – jest sporo. Można zarobić na pisaniu różnego rodzaju tekstów, na kontakcie telefonicznym i mailowym z klientami lub potencjalnymi klientami, na projektowaniu najróżniejszych grafik, stron www i opiece nad nimi itd. Ostatnio zarabia się tez na blogach i Youtube. Te dwa ostatnie rozwiązania jednak wymagają cierpliwości, umiejętności i pewnych predyspozycji – zwłaszcza zarabianie na filmikach publikowanych na Youtube. Tu trzeba jednak trafić w gusta pewnej grupy widzów, którzy – jeśli filmiki będą dobrej jakości (merytorycznie i technicznie), będą stale oglądać nowe. Internet daje nam coraz więcej różnych możliwości. Kiedyś było to głównie źródło rozrywki, informacji ze świata oraz kontaktu z ludźmi, w tym zupełnie sobie nieznanymi na chatach i poprzez komunikatory. Możliwość pracy zdalnej – via Internet – rozwija się od dobrych kilku lat. Ratuje to sytuację wielu osób, które nie mają – chwilowo lub długofalowo – możliwości podjęcia pracy w formie stacjonarnej lub poza domem, np. jako przedstawiciel handlowy. Czy wchodzimy więc w czasy, kiedy trzeba będzie jednak przewidywać, że – jeśli się da – część pracowników będzie pracowała z domu? To bardzo możliwa opcja. Może mieć to wpływ na to, jak dużych siedzib będą potrzebowały firmy. Jeśli dzisiaj niektóre przedsiębiorstwa potrzebują siedzib z – powiedzmy – 10 pomieszczeniami biurowymi oraz salą spotkać, czy też konferencyjną, to za 5 lat – być może będą potrzebowały już tylko 5 lokali biurowych dla swoich pracowników. Pozostali pracownicy – być może – będą wykonywać pracę w domu i tylko raz na jakiś czas pojawią się – ewentualnie – w firmie, aby ustalić to i owo. W ten sposób można też zatrudniać pracowników mieszkających w innych miastach, ale mających lepsze wykształcenie i doświadczenie, niż kadra dostępna – niejako – na miejscu. Mamy dzisiaj tyle możliwości kontaktów na odległość: telefony, e-maile, komunikatory, rozmowy video. Można – dzięki temu – umawiać się na rozmowy z pracodawcami o każdej porze dnia i nocy. Czy ktoś przewidywał coś takiego choćby w latach 90. XX wieku? Być może ludzie związani z rozwojem Internetu i komputerów, choć i im chyba było trudno określić, jak szybki będzie rozwój tych elementów. Dziś jednak mamy coraz lepsze możliwości pracy zdalnej w domu. Przydaje się to zarówno wielu pracodawcom, jak i jeszcze większej liczbie pracowników. Jeśli można sobie jakoś ułatwić życie także w kwestii pracy, to dlaczego nie? Zawsze warto spróbować – wielu ludziom się udaje.
Jak dzisiaj znaleźć pracę? Wielu korzysta z tych samych dróg, co i 10-15 l;at temu. Pytają znajomych i rodzinę o wakatach w ich firmach, szukają wśród ogłoszeń, zostawiają CV w różnych przedsiębiorstwach na zapas, kiedy te nie szukają pracowników. To dobre sposoby. Choć – od kiedy można szukać pracy przez Internet – najwięcej ludzi to tutaj szuka ogłoszeń. Sporo osób decyduje się tez na pracę świadczoną via Internet. Nie na wszystkich stanowiskach można w ten sposób pracować, ale i tak możliwości jest wiele. Praca zdalna w domu to dla wielu rozwiązanie ciężkiej sytuacji, kiedy musza zarabiać, a – np. – nie mają z kim zostawić dziecka. Albo kiedy musza zająć się chorym rodzicem, który będzie wymagał pomocy przez wiele miesięcy pod rząd. Pracując przez Internet dla kogoś, wiele osób próbuje równocześnie zacząć też jakąś inną pracę. Np. pracownik biurowy zaczyna pisać różne teksty albo prowadzić blog. Jeśli trafi się z tematyką i umie się ciekawie pisać, taki blog może po pewnym czasie zacząć przynosić zyski. Sporo osób ułożyło już sobie życie pracując z domu. Niektórzy musza raz na jakiś czas stawić się osobiście w siedzibie pracodawcy, ale to już kwestia umówienia się. Praca z domu daje wiele możliwości. A równocześnie – dość często – można samemu wybierać godziny pracy. Niektórym najlepiej pracuje się wieczorem – wtedy w ciągu 4 godzin są w stanie zrobić tyle, co w ciągu 6 godzin, począwszy od rana. A dla wielu pracodawców liczy się przede wszystkim wydajność. Jeśli tylko ktoś rozlicza się ze swojej pracy w terminie, pracodawcy nie interesuje w jakich godzinach pracuje. No, chyba że musi być dyspozycyjny w konkretnych godzinach, bo np. jego praca łączy się z telefoniczną obsługą klienta. Jednak, jeśli dla kogoś praca zdalna w domu to jedyna możliwa opcja, zawsze znajdzie on coś dla siebie. Czasem trzeba trochę wyobraźni i nieco więcej kreatywności. Jednak często, jeśli ktoś podejmie jakąś pracę i zaczyna zarabiać, znajduje w sobie nowe siły i pomysły.
